Władze Białorusi są gotowe sprzedać mniejszościowy pakiet 49,9 proc. udziałów producenta maszyn rolniczych z miasta Homel pod warunkiem, że przyszły inwestor strategiczny zainwestuje w fabrykę co najmniej 500 milionów dolarów amerykańskich. Ponadto musi on być firmą, która zajmuje wiodącą pozycję w światowym rankingu producentów maszyn rolniczych.

 >> Traktory MTZ będą wytwarzane w Sudanie

Jeśli jednak oferta od przyszłego inwestora będzie wyjątkowo korzystna możliwe jest  sprzedanie 75 proc. udziałów minus jedna akcja. Pozostała część pozostanie w rękach rządu białoruskiego.

Przejęciem Holdingu Gomselmash zainteresowany był rosyjski producent kombajnów i innego sprzętu rolniczego Rostselmash z Rostowa nad Donem, w którego rękach znajduje się kanadyjska firma Versatile. Jak poinformował jednak rosyjski ambasador na Białorusi – Mikhail Babich – na chwilę obecna Rosjanie nie rozważają możliwości zakupu akcji Gomselmash. Sytuacja jest jednak dynamiczna i gdyby jednak doszło to transakcji to rosyjskie władze udzielą odpowiedniego wsparcia.

 >> Czy Rostselmash zaleje Europę kombajnami?

OJSC Gomselmash to największy producent maszyn rolniczych na Białorusi. Zakłady powstały w 1930 roku w ramach rządowych planów industrializacji państwa. W trakcie II wojny światowej całe wyposażenie fabryki zostało przeniesione do rosyjskiego miasta Kurgan, gdzie używane było do produkcji uzbrojenia na potrzeby armii radzieckiej. W 1944 roku park maszynowy powrócił do Homla.

Na dzień dzisiejszy zakład produkuje szeroką gamę maszyn rolniczych: kombajny zbożowe, sieczkarnie samojezdne, kombajny do zbioru bawełny, hedery, pokosówki, kombajny ziemniaczane i wiele innych.

>> Białoruski nośnik maszyn Gomselmasz МС-350