Każdy oczekuje od swoich maszyn wydajności, niezawodności i łatwości obsługi. Te właściwości w pełni posiada „najnowsze dziecko” firmy Husqvarna: samojezdna kosiarka P 525D. Podobnie jak pozostałe modele serii P 500, także i ten wyposażony został w opatentowaną technologię: „dog-bone”. Jest to wyjątkowy rodzaj przegubowego układu kierowniczego, umożliwiający operatorowi komfortową pracę w ciasnych przestrzeniach. P 525D posiada także nisko umieszczony środek ciężkości, co w praktyce oznacza lepszą przyczepność i stabilność. Jest to przydatne w miejscach o dużym nachyleniu terenu.

- Dzięki wieloletniemu doświadczeniu wiemy, że najważniejszym jest realizować potrzeby użytkowników. Mieliśmy tego świadomość, projektując kosiarkę samojezdną P 525D. Co ją wyróżnia? Nasi klienci, zawodowo zajmujący się pielęgnacją terenów zieleni, często wspominali o chęci posiadania maszyny, która może pracować cały rok, zapewnia dokładne koszenie, jest wydajna i niezawodna. Husqvarna P 525D jest odpowiedzią na te wymagania – powiedział Paweł Przywózki, menedżer sprzedaży maszyn profesjonalnych w firmie Husqvarna.

Aż do 30 proc. całego czasu poświęconego na prace związane z koszeniem zajmuje dokaszanie miejsc trudno dostępnych. Tradycyjne metody radzenia sobie z pracą tego typu są o 30 procent droższe, niż wykonanie ich za pomocą profesjonalnej kosiarki samojezdnej. Wniosek z tego, iż korzystanie z profesjonalnej maszyny jest samofinansującą się inwestycją.

- Czas jaki poświęcaliśmy na dokaszanie za pomocą ręcznych narzędzi lub tradycyjnych kosiarek zostanie diametralnie skrócony, jeśli skorzystamy
z możliwości ridera P 525. Jest on w stanie kosić zarówno tereny o bardzo dużych powierzchniach, jak i przestrzenie o zróżnicowanej charakterystyce: o dużym nachyleniu, czy z trudno dostępnymi narożnikami
– dodał Paweł Przywózki.

Rider P 525D jest napędzany trzycylindrowym silnikiem Kubory, a anpęd na cztery koła jest przenoszony za pomocą przekładni hydrostatycznej. Pojemność zbiornika paliwa to 28 l.