Nie tylko Rosjanie na Ukrainie kradną na potęgę. Pracownicy zakładu produkcyjnego maszyn rolniczych John Deere przy Homburger Straße w Zweibrücken podczas załadunku gotowych do sprzedaży pojazdów zauważyli, że w jedenastu sztukach kombajnów i jednej sieczkarni brakuje kontrolek.

Zawiadomiono policję, która ustaliła, że włamania z kradzieżą dokonano między poniedziałkiem 9 maja (od godz. 13.00) do wtorku 10 maja (do godz. 9.00). Według informacji policji wartość skradzionych towarów wynosi około 18 tys. euro.

Złodzieje są wszędzie

To nie pierwszy przypadek kradzieży sprzętu rolniczego w Zweibrücken. 30 marca 2021 r. z siedziby dealera firmy John Deere skradziono nowiutki, niezarejestrowany ciągnik. Jednak w tamtym wypadku elektronika była na miejscu i technologia pozwoliła namierzyć pojazd, który najpierw przebywał w Polsce, a potem na Litwie. 7 kwietnia litewska policja zlokalizowała pojazd i ujęła 21-letniego Litwina współodpowiedzialnego za kradzież. Miejmy nadzieję, że również w tej sytuacji złodzieje zostaną złapani i ukarani.