Kubota Corporation zainicjowała masową produkcję ciągników za pośrednictwem spółki joint venture utworzonej wraz Escorts Limited (marki Farmtrac i Powertrac). W ramach tej spółki, której oficjalna nazwa brzmi Escorts Kubota India Private Limited, zbudowano zakład produkcyjny w mieście Faridabad, stan Haryana w północnych Indiach.

Bramy indyjskich zakładów opuszczają proste, mechaniczne ciągniki typu Kubota MU5501, fot. mat. prasowe
Bramy indyjskich zakładów opuszczają proste, mechaniczne ciągniki typu Kubota MU5501, fot. mat. prasowe
Japończycy posiadają 60 proc. udziałów we wspólnym przedsięwzięciu a kwota jaką w nie zainwestowali to 16 mld jenów (152 mln dolarów). Bramy indyjskiej fabryki opuszczają proste ciągniki niskich mocy bazujące na indyjskich konstrukcjach Farmtrac i Powertrac – takowe albowiem sprzedają się głównie w Indiach.

Kubota, aby przyspieszyć maksymalnie ekspansję na rynku indyjskim, a jednocześnie zaoszczędzić sporo środków przeznaczonych na opracowanie od podstaw ciągników odpowiadającym specyficznym potrzebom tamtejszych farmerów postanowiła nie „wywarzać otwartych drzwi” tylko nawiązać właśnie współpracę z lokalnym producentem. Escorts Limited zna indyjskie realia wszak bardzo dobrze, dysponuje odpowiednim know-how oraz ma szerokie możliwości w zakresie korzystnych zakupów komponentów.

Zdolność produkcyjne fabryki w Faridabad to 50 tys. ciągników rocznie. Mając na uwadze, że Indie należą do jednych z największych rynków jeśli chodzi o sprzedaż traktorów to osiągnięcie tej liczby nie zajmie zapewne wiele czasu.

We wspólnych planach firm Kubota Corporation i Escorts Limited jest jeszcze centrum badań i rozwoju – rynek indyjski nie dosyć bowiem, że ogromny to jest jeszcze bardzo rozwojowy.