Kupowanie pługa wiąże się nierozerwalnie z fundamentalnymi pytaniami. Zagonowy czy obracalny? Nowy polski a może używany zachodni? Ile korpusów płużnych?
Zagonowy czy obracalny?
W przypadku małych gospodarstw inwestycja w pług obracalny jest mało opłacalna, gdyż ich ceny w porównaniu do pługów zagonowych są dużo wyższe. Ponadto maszyny obracalne wymagają ciągników wyższych mocy, a przede wszystkim większych lub z możliwością dociążenia przodu ze względu na znacznie wyższą masę takiego narzędzia.
Jeśli jednak posiadamy większe gospodarstwo lub mimo wszystko chcemy mieć w swoim parku maszynowym pług obracalny to jego eksploatacja wiązać się będzie z kilkoma zaletami. Bardziej wyrównane pole, mniejsza liczba bruzd oraz ograniczenie przejazdów na uwrociach (mniejsze zużycie paliwa) to te najważniejsze.

Warto się jeszcze zastanowić nad wyborem pługa z możliwością montażu dodatkowego korpusu – bardzo dobre rozwiązanie przy zmianie ciągnika na większy.
Co ciekawego na Giełdzie Rolnej?
Przeglądając oferty pługów na portalu gieldarolna.pl znaleźć możemy polski, używany, 4-skibowy pług zagonowy Bomet w cenie 8,5 tys. zł. Maszyna jest w bardzo dobrym stanie technicznym i posiada ciekawe wyposażenie – hydrauliczną regulację szerokości, zabezpieczenie resorowe oraz gumowe koło kopiujące.
Idąc dalej, jeśli chodzi o polskie maszyny natknąć się można na nowe pługi firmy Rol/Ex z Przedborza. Obracalny 3-skibowy z zabezpieczeniem resorowym wystawiony jest za 26,4 tys zł, większy w konfiguracji korpusów 3+1 za 29,9 tys. zł, a z kolei 3-skibowy zagonowy pług Rol/Ex (również z zabezpieczeniem resorowym) kosztuje wyjściowo 17,4 tys. zł.

Jeśli chodzi o maszyny zagraniczne, to na portalu gieldarolna.pl możemy znaleźć ciekawe cenowo propozycje nieco egzotycznych marek, ale bardzo cenionych w swoich krajach.
Chodzi mianowicie o austriacki, nowy obracalny pług firmy Regent. Model Eurostar 120M z 2020 roku wyposażony w 4 korpusy płużne i kosztuje 54,8 tys. zł.
Druga z anonsowanych maszyn to również 4-skibowy, obracalny nowy pług tureckiej firmy Ünlü Agrigroup. Za porównywalną kwotę (55,5 tys. zł) jak w przypadku pługa Regent otrzymamy tu jednak dużo lepsze wyposażenie modelu Ünlü Nitor V4 – składa się na nie hydrauliczna regulacja szerokości, hydrauliczne zabezpieczenie korpusów oraz przedpłużki.
A może pług dłutowy?
Na portalu gieldarolna.pl można znaleźć również oferty pługów dłutowych. Maszyny te służą do głębokiej uprawy gleby (likwidacja podeszwy płużnej) bez jej odwracania.
I tak przykładowo za nowy pług dłutowy Rol/Ex o szerokości 2,5 m z zabezpieczeniem kołkowym lub hydraulicznym zaplacimu 33,9 tys. zł.

Jeśli ktoś jednak stwierdzi, że inwestycja w nowy pług dłutowy jest nieopłacalna lub chce najpierw sprawdzić jak wyglądają efekty jego pracy to może sobie wynająć takową maszynę. Turecki pług dłutowy Hisarlar MID5 wyposażony w 5 łap (2,5 m szerokości) można wynająć za 500 zł netto za dobę.
Komentarze