Mimo wprowadzania coraz nowszych technologii, zasada działania i podstawowe elementy robocze pługa pozostają prawie niezmienne od lat. To sprawia, że rolnicy często wolą kupić tańszy pług z drugiej ręki, którym również można wykonać pracę w prawidłowy sposób. Pługi, zwłaszcza kilku- czy kilkunastoletnie, mają nieskomplikowaną budowę i niewiele elementów, które mogą się zepsuć, a zużyciu ulegają przede wszystkim części robocze. Znaczna część tych urządzeń pochodzi z zagranicy.

Czy warto?

Czy zakup częściowo zużytego narzędzia się opłaca? W wypadku pługów zagonowych zużycie w największym stopniu sprowadza się do elementów roboczych korpusu, które przecież można wymienić. Warto wówczas zorientować się, czy skórka warta wyprawki, a więc jak wygląda dostęp do części i ile one kosztują. Gorzej, gdy uszkodzona jest konstrukcja ramy. Wtedy lepiej zrezygnować z kupna, ponieważ nie ma gwarancji, że naprawa przyniesie efekt.

W pługach obracalnych dochodzą jeszcze takie elementy, jak sworzeń obrotowy, przewody i siłowniki hydrauliczne. Trzeba je nie tylko dokładnie obejrzeć, ale również sprawdzić działanie, podłączając do ciągnika, czy nie ma wycieków, a rama jest ustawiana we właściwych pozycjach. Należy również sprawdzić stan zabezpieczeń korpusów, zwłaszcza jeżeli nie są to proste bezpieczniki śrubowe.

Zagonówki

Pługi zagonowe to narzędzia uprawowe nadal bardzo popularne, aczkolwiek coraz częściej wypierane przez obracalne. Mają jednak kilka istotnych zalet, które mogą przeważyć w decyzji kupna. To prosta budowa, niewielka masa i niższa cena. Dlatego chętnie są kupowane zwłaszcza do upraw na niewielkich powierzchniach. Wybór tego rodzaju pługów używanych jest bardzo duży. Najmniejsze – dwu- lub trzyskibowe można kupić już za 1000 zł. Są to głównie kilkunastoletnie narzędzia krajowe, przeważnie wyposażone w odkładnice o szerokościach roboczych 35 cm każda. Przykładowo, dwuskibowy pług z dawnej fabryki w Grudziądzu sprzedający wycenił na 800 zł, przy czym stan techniczny jest bardzo dobry i nie trzeba wymieniać nawet lemieszy. W wyposażeniu znajdują się pogłębiacze zamontowane na korpusach. Za pług trzyskibowy, równie dobrze utrzymany i gotowy do pracy, inny sprzedający żąda 1500 zł. Wyprodukowano go w 1991 r., jest konserwowany i przechowywany pod dachem. Interesującą propozycją okazał się trzyskibowy pług z grudziądzkiej fabryki, zagregatowany z wałem strunowym. Ponadto wzmocnione są słupice i zamontowane nowe lemiesze. Bez zastrzeżeń jest stan techniczny i wizualny. W wyposażeniu znajduje się krój tarczowy. Koszt zestawu to 1800 zł.

Trzyskibowe i większe pługi to często produkty znanych producentów zagranicznych. Jedna z firm handlujących używanym sprzętem rolniczym oferuje pług Kverneland z trzema korpusami za 6200 zł. Wygląd urządzenia może budzić pewne wątpliwości, ale elementy robocze nie wymagają jeszcze wymiany. Korpusy są zabezpieczone przed przeszkodami bezpiecznikami resorowymi. W wyposażeniu nie ma kółka kopiującego. Podobny pług, ale pięcioskibowy, półzawieszany, wyceniono na 13 000 tys. zł. Za czteroskibowy Overum trzeba zapłacić 5500 zł. Zabezpieczenia korpusów i regulacja szerokości roboczej w tym modelu są hydrauliczne.

Bez bruzd

plug2.jpg

Autor: K. Hołownia

Opis: Przed kupnem pługa warto dowiedzieć się, jaki jest dostęp do podstawowych części zamiennych i jakie są ceny.

Rolnicy coraz częściej wybierają bezzagonowy system orki, a więc i pługi obracalne. Trzeba jednak pamiętać, że tego rodzaju pług, oprócz znacznie wyższej ceny, wymaga ciągnika o nieco wyższej mocy i znacznie większym udźwigu. Dlatego przy kupnie narzędzia, zwłaszcza używanego, gdzie często nie jest znana jego masa, trzeba dokładnie sprawdzić, czy może ono bez problemów współpracować z danym ciągnikiem.

Z maszyn krajowych można spotkać pługi z Unii Grudziądz. Za trzyletniego Ibisa XLS 3 sprzedający żąda 19 500 zł. Trzy korpusy mają zabezpieczenia resorowe i rozstaw 95 cm. Szerokość robocza jest regulowana w trzech zakresach: 40, 45 i 50 cm. Szerokie koło kopiujące jest pneumatyczne. Ogólny stan można śmiało określić jako bardzo dobry. Starszy o rok, ale czteroskibowy Ibis został wyceniony na 20 000 zł.
Sporo importowanych pługów wyprodukowała firma Lemken. Popularne są zwłaszcza modele Opal. Na przykład Opal 140 z czteroma korpusami i możliwością założenia piątego został wyceniony na 7800 zł. Pług jest w niezłym ogólnym stanie technicznym, ale wymienić trzeba kilka elementów roboczych. W wyposażeniu znajdują się pneumatyczne koło kopiujące i przedpłużki. Korpusy mają zabezpieczenia śrubowe. Za podobny, ale trzyskibowy Opal w bardzo dobrym stanie, sprzedający zażyczył sobie 5200 zł. Aby kupić pług z 2000 r. w świetnym stanie technicznym i ażurowymi odkładniami, trzeba wydać 20 800 zł.

Za czteroskibowy Kverneland z 1995 r. z przedpłużkami i zabezpieczeniami resorowymi trzeba zapłacić 20 500 zł. Podobny pług, ale wymagający niewielkiej naprawy siłownika hydraulicznego, właściciel chce sprzedać za 15 800 zł. Przed kamieniami korpusy są chronione zabezpieczeniami śrubowymi.

Inną propozycją „czteroskibówki” może być Kuhn-Huard. Sprawny model z zabezpieczeniami sprężynowymi typu non stop firma handlowa wyceniła na 9500 zł.

Dla dużych gospodarstw dobrą propozycją może być sześcioskibowy, półzawieszany Overum. Pług wyprodukowano w 1998 r. i jest całkowicie sprawny. Zastosowano w nim zabezpieczenia non stop.

Przykładowe ceny wybranych elementów roboczych (ceny brutto, oferta Grene z początku lipca 2008 r.).

Eurolemiesz 16'' + śruby (Kverneland) - 103 zł
Eurolemiesz 18'' + śruby (Kverneland) - 110,34 zł
Nakładka na lemiesz + śruby (Kverneland) - 22,90 zł
Ścinacz skiby + śruby (Kverneland) - 146,40 zł
Lemiesz do pługów 2-,3-skib. zagonowych - 79 zł
Lemiesz z nakładką (U. Grudziądz) - 142 zł
Pierś odkładni (U. Grudziądz) - 59 zł
Skrzydło odkładni XXL-Vis (U. Grudziądz) - 466 zł
                                                                                                                                                                  

Źródło: "Farmer" 17/2008