Włoska grupa Argo Tractors skupia trzy marki ciągników: Landini, McCormick oraz Valpadana. Przez wiele lat dwie pierwsze sprzedawane były w Polsce przez dwóch oddzielnych dilerów. Jednak dwa lata temu, na wystawie Agro Show, ogłoszono powstanie oficjalnego przedstawicielstwa na nasz kraj pod nazwą Argo Polska.

Mieliśmy okazję uczestniczyć w prezentacji ciągników McCormick na spotkaniu polowym X-Camp.

Gama ciągników McCormick jest bardzo szeroka i zróżnicowana

Na spotkaniu McCormick X-Camp prezentowanych było osiem modeli serii X8, X7, X6 a także jeden model typoszeregu X5. Dla porównania ciągniki skonfigurowane były z różnymi przekładniami, od „bezstopniówki” VT-Drive, poprzez powershit z sześcioma biegami zmienianymi pod obciążeniem, po skrzynię XtraShift z trzema biegami wrzucanymi „bez sprzęgła”.

Ekipa McCormick X-Camp. Drugi od lewej Dariusz Wilanowski, a trzeci Sławomir Lewczyk, fot. ArT Tłustochowicz
Ekipa McCormick X-Camp. Drugi od lewej Dariusz Wilanowski, a trzeci Sławomir Lewczyk, fot. ArT Tłustochowicz

– Chcieliśmy dzisiaj przedstawić nasza ofertę ciągników. Tutaj na pokazie mamy osiem ciągników. Nasz typoszereg jednak na tym się nie kończy, ponieważ w naszej ofercie jest aktualnie 13 serii różnych ciągników o mocach od 47 do ponad 310 KM. Ciągniki bardzo zróżnicowane, bo od maszyn prostych mechanicznych sadowniczych o mocach 47 KM po najbardziej zaawansowane ciągniki wyposażone w skrzynie bezstopniowe i systemy prowadzenia satelitarnego oraz zestawy rolnictwa precyzyjnego – tak prezentował czerwone maszyny Sławomir Lewczyk, dyrektor sprzedaży Argo Polska.

Argo Polska największe nadzieje wiąże z serią McCormick X6

Przedstawiciele polskiej dywizji Argo Tractors nie ukrywali, że jeśli chodzi o sprzedaż ciągników w naszym kraju, to najbardziej liczą na modele McCormick serii X6.

Traktory McCormick serii X6 to dla każdego coś odpowiedniego, fot. ArT Tłustochowicz
Traktory McCormick serii X6 to dla każdego coś odpowiedniego, fot. ArT Tłustochowicz

– Tutaj na pokazie najbardziej zaprezentować chcemy ofertę ciągników, które wchodzą na rynek w tej chwili. Jest to cała seria X6 o mocy maksymalnej od 119 do 175 KM. Szczególną uwagę chcemy dzisiaj zwrócić na trzy modele z naszej oferty: McCormick X6.616 XtraShift, X6.413 P6-Drive i X6.135 XtraShift. Są to ciągniki pierwszy raz prezentowane w Polsce i generalnie są to nowe produkty, trzy modele, trzy wielkości, trzy rodzaje technologii w nich zastosowanej – tak serię X6 anonsował Lewczyk.

I wydaje się, że te plany oraz oczekiwania odnośnie sprzedaży są jak najbardziej uzasadnione, gdyż pośród serii ciągników McCormick X6 większość rolników znajdzie coś odpowiedniego dla siebie. Mamy tu bowiem – we wspomnianym powyżej przez Sławomira Lewczyka dość szerokim zakresie mocy – maszyny cztero i sześciocylindrowe ze skrzyniami XtraShift i P6-Drive oraz różnymi standardami wyposażenia.

Był także „Tractor of the Year 2023”, czyli McCormick X6.4 P6-Drive

Wprawdzie na spotkaniu McCormick X-Camp prezentowany był model X6.413 P6-Drive (125 KM), a tytuł ciągnika użytkowego roku 2023 zdobył będąc precyzyjnym model X6.413 P6-Drive (135 KM), ale poza nieznaczną różnicą mocy to w gruncie rzeczy ten sam ciągnik.

McCormick X6.4 P6-Drive ma jeszcze wprawdzie biegi główne przełączane oddzielną dźwignią, ale docelowo cała obsługa przekładni powershift (i nie tylko) będzie skupiona w jednym dżojstiku, fot. ArT Tłustochowicz
McCormick X6.4 P6-Drive ma jeszcze wprawdzie biegi główne przełączane oddzielną dźwignią, ale docelowo cała obsługa przekładni powershift (i nie tylko) będzie skupiona w jednym dżojstiku, fot. ArT Tłustochowicz

– McCormick X6.413 to jest ciągnik, który zdobył nagrodę „Tractor of the Year 2023” w kategorii „Utility”, czyli najlepszy ciągnik użytkowy. I jest to ciągnik, który jest absolutną nowością na naszym rynku. Wyposażony jest w skrzynię powershit z sześcioma półbiegami i czteroma biegami głównymi. Wersja dzisiaj prezentowana jest taką wersją przejściową, gdyż biegi główne przełączane są jeszcze dźwignią, natomiast docelowa produkcyjna wersja będzie miała pełen „automat” w dźwigni dżojstika na podłokietniku. Ten dżojstik jest też specjalnie skonstruowany tak, żeby mieć kontrolę nad całym ciągnikiem, bo także nad hydrauliką, o ile ciągnik jest wyposażony w elektrozawory oraz ładowaczem czołowym – prezentował opisywany model Dariusz Wilanowski, menedżer produktu Argo Polska.

Sławomir Lewczyk poinformował jeszcze i to warto podkreślić, że McCormick oprócz ciągników produkuje także ładowacze czołowe współpracujące z wszystkimi ich modelami.

Ponadto na spotkaniu McCormick X-Camp zapoznać się można było z cyfrową platformą do zarządzania gospodarstwem XFarm, a przedstawiciele firmy TPI prezentowali rozwiązania japońskiego Topcon’a, który zaopatruje ciągniki MCCormick w systemy rolnictwa precyzyjnego, głównie sterowanie i zmienne dawkowanie.