Pierwsze miejsce po raz kolejny przypadło w udziale John Deere’owi 6120 M, który pomimo symbolicznego spadku o trzy sztuki względem roku 2018 sprzedał aż 240 tych ciągników, dystansując tym samym kolejnych rywali.

Miejsce drugie należy do Zetora, który w ubiegłym roku sprzedał 197 ciągników modelu Major CL 80. Czeski producent tym samym w przypadku omawianego modelu zwiększył wolumen sprzedaży względem roku poprzedniego aż o 48 proc.

Co ciekawe, John Deere zajmuje również trzecie miejsce w kategorii najlepiej sprzedających się ciągników ubiegłego roku. Model 6155M został sprzedany w liczbie 180 sztuk, co stanowi wzrost o 15 proc. w stosunku do roku ubiegłego, kiedy to sprzedanych zostało 157 szt. tego modelu.

Tuż za podium znajduje się Deutz Fahr, który z modelem 5110 G jest autorem absolutnie spektakularnego wzrostu procentowego – względem roku poprzedniego nastąpił w tym wypadku wzrost o 535 proc., a jeśli chodzi o sztuki, to sprzedaż uplasowała się na poziomie 146 tych maszyn.

Jak się okazuje, niekwestionowany lider w sprzedaży nowych ciągników – New Holland, w ujęciu modelowym zajmuje dopiero piątą pozycję z modelem TD5.85 i liczbą sprzedaży na poziomie 145 egzemplarzy.

Szóste miejsce przypadło w udziale kolejnemu John Deere’owi, tym razem za model 5090M. Amerykański producent sprzedał tym samym 128 egzemplarzy tego ciągnika, co stanowi wzrost o 11 proc. względem roku 2018.

Na dalszych miejscach znalazły się New Holland T4.755, Kubota M5111 oraz kolejny New Holland, tym razem model T7.165. Finałową dziesiątkę zamyka Zetor z ciągnikiem Proxima CL 90. Co ciekawe, oba modele New Hollanda odnotowały spadki: odpowiednio o 18 i 34 proc. Kubota za to odnotowała stabilny wzrost sięgający 7 proc. Zetor Proxima CL 90 z kolei wykazał wzrost zainteresowania kupujących względem roku poprzedniego aż o 65 proc., sprzedając tym samym 109 ciągników.