- Najwięcej premier zanotował koncern CNH Industrial, który zaprezentował nowości w gamie kombajnów oraz traktorów marki New Holland. Modernizacje nie ominęły także produktów marki Case IH
- Deutz-Fahr pochwalił się nagrodzoną na EIMA 2022 skrzynią RVShift i nowymi ciągnikami serii 6
- Fendt po raz pierwszy we Włoszech pokazał traktor roku 2023, czyli model 728 Vario
- Argo Tractors na imponującym stoisku zaprezentował szereg nowości marek Landini i McCormick
- Jahn Deere i Valtra z premierowymi ciągnikami specjalistycznymi
Tegoroczna edycja EIMA International osiągnęła najwyższy wynik w historii, z ponad 327 tys. gości, z czego ponad 57 tys. przyjechało do Bolonii spoza Włoch. Poprzedni rekord liczby zwiedzających targi organizowanych przez FederUnacoma wynosił 317 tys. osób i został ustanowiony w 2018 r.
Na targach EIMA pojawiły się wszystkie większe firmy i koncerny. Brakowało kilku znaczących marek takich jak Massey Ferguson, JCB czy Lamborghini, ale były to wyjątki. Oczywiście największe i najciekawsze stoiska zaprezentowały przedsiębiorstwa włoskie takie jak CNH Industrial (w szczególności New Holland, FPT i Case IH), Dieci, Argo Tractors (Landini, McCormick), Merlo, SDF (Same, Deutz-Fahr), Antonio Carraro. Na uwagę zwracały także spore i wypełnione dużą liczbą sprzętów stanowiska Claasa, Johna Deere’a i Kuboty.
Nie zabrakło także tych mniejszych firm, niewielkich manufaktur i producentów znanych właściwie tylko na rynku włoskim. Pawilony z maszynami uprawowymi, opryskiwaczami, maszynami zielonkowymi pękały w szwach od różnego rodzaju urządzeń. Są to często przedsiębiorstwa małe, rodzinne, produkujące kilkadziesiąt maszyn rocznie.
W tym tekście zajmiemy się nowościami od tych największych koncernów. A było tego całkiem sporo, choć najwięcej premier widać przede wszystkim w ciągnikach specjalistycznych.
CNH pokazał najwięcej
Tego można było się tego spodziewać – koncern CNH Industrial pokazał sporo maszyn i chyba najwięcej nowości ze wszystkich dużych producentów. Jako jedyni zmieścili pod dachem kilka kombajnów. Wszystko w ramach świętowania 20-lecia wprowadzenia na rynek flagowych kombajnów serii CX.
Włoski producent chwalił się, że ich maszyna to najczęściej nagradzany, konwencjonalny kombajn na świecie. Do tej pory seria CX zdobyła 33 nagrody, a na rynku, od 2002 r., sprzedano ponad 20 tys. sztuk tych pojazdów.


Czytaj więcej
Heder MacDon z logo New HollandKolejne premiery od New Hollanda to m. in.: nowy ciągnik serii T7 z długim rozstawem osi. Traktor wyposażono w system PLM Intelligence oraz monitor IntelliView 12, a także w pełni regulowany podłokietnik SideWinder Ultra. W efekcie system zarządzania osprzętem ciągnika ułatwia podłączanie urządzeń oraz zapewnia jego dwukierunkową komunikację z podłączonym narzędziem.


Czytaj więcej
Fendt traktorem roku 2023Kolejną premierą była prasa BigBaler 1270 Plus Density uzupełniająca gamę rozwiązań BigBaler Plus, która otrzymała wzmocnione i zmodernizowane elementy umożliwiające formowanie bel o 10 proc. większym stopniu zgniotu. BigBaler to także elementy stylizacji serii „Natural Flow” oraz inne nowe funkcje. Ostatnią nowością na stoisku New Hollanda była nagrodzona żółtą kokardą EIMA 2022 premierowa gama minikoparek serii D.
Case IH też zaimponował
Należąca do tego samego koncernu co New Holland marka Case IH pokazała nowe ciągniki Puma 260 CVXDrive, Vestrum 130 CVXDrive wyposażonego w samopoziomującą ładowarkę Case IH L4023T oraz Maxxum 150 CVXDrive, w którym znaleźć można było premierowy monitor AFS 700 Plus. Nad wszystkim górował kombajn Axial-Flow 8250 wyposażony w 9-metrowy heder MacDon.

SDF stawia na markę Deutz – Fahr
Na stoisku koncernu SDF widać było, że firma stawia głównie na markę Deutz – Fahr, która pokazała w Bolonii najwięcej sprzętu. Dziwi brak traktorów Lamborghini – czyżby powoli odchodziły one w niepamięć? Oprócz zielonego koloru niemieckiej marki uwagę zwracała spora część stoiska przeznaczona na promocję systemów rolnictwa precyzyjnego i telematyki w ramach SDF Smart Farming Solutions.
W centrum stoiska SDF stały ciągniki serii 6C wyposażone w przekładnie RVShift, nagrodzone na EIMA 2022 w ramach konkursu „Novelties Tecnica”. Przekładnia, którą niemiecka marka lansuje już od jakiegoś czasu, to hybrydowy, elektronicznie sterowany układ napędowy, który oferuje użytkownikowi wrażenia z jazdy i korzyści znane dla zarówno napędów Powershift jak i TTV. Napęd posiada predefiniowane przełożenia, które są w pełni programowalne, jednocześnie posiada bezstopnowy reduktor do 5 km/h, który daje możliwość zatrzymania bez konieczności użycia hamulców, optymalizuje użycie hamulców w tracie zjazdu ze wzniesień, posiada rewers hydrauliczny na każdym przełożeniu.

Czytaj więcej
Deutz-Fahr pokazuje osiem nowych „szóstek”Wokół ciągników wyposażonych w RVShift zaparkowano chyba wszystkie typy zielono-czarnych ciągników, a wśród nich lśniły m. in. ciągniki nowej serii 6, 6190 TTV Warrior w zielonym metaliku oraz czarny 9340 TTV Warrior.

Wielkie nowości Claasa i małe Kuboty
W tej samej hali co SDF sporo miejsca zajęły firmy Claas oraz Kubota (wraz z marką Kverneland). Japońska firma zaprezentowała całą gamę swoich ciągników, ale z nowości można wymienić traktory specjalistyczne M5002 wyposażone w czterocylindrowe silniki V3800 własnej konstrukcji. Pokazano także mały ciągnik klasyczny LX 351 DM o mocy 35 KM oraz elektryczny LXe 261.


Staranne stoisko Deere’a
W bardzo schludnej przestrzeni zorganizowanej przez firmę John Deere uwagę zwracał model 8R 410 wyposażony w przekładnie eAutoPowr. Ale swoją europejską premierę miał znacznie mniejszy pojazd czyli ciągnik specjalistyczny 5ML o wąskiej konstrukcji przeznaczony do prac przy uprawach specjalistycznych. Na stosiku amerykańskiej firmy zaparkował flagowy model 5130ML w wąskiej wersji N dysponujący silnikiem o mocy maksymalnej aż 134 KM. Dwa pozostałe modele tej serii dysponują mocą 105 i 120 KM. Warto także wspomnieć, że oprócz wysokiej mocy maszyny mogą zostać wyposażone w pełny pakiet technologii rolnictwa precyzyjnego.
Ofertę na stanowisku John Deere uzupełniały ładowarki Kramer oraz opryskiwacze Mazzotti.
Hybryda i inne innowacje Argo
Bardzo ciekawe i spore stoisko zaprezentował koncern Argo Tractors. Po stronie Landini szczególną uwagę zwracał prototypowy Rex4 Full Hybrid, nagrodzony czerwoną kokardą innowacji EIMA 2022. Ciągnik, podobnie do popularnych samochodów hybrydowych, dysponuje silnikiem diesla o mocy 55 kW połączonym ze stałym elektrycznym boosterem o mocy do 50 kW.
Oprócz tego po niebieskiej stronie stanowiska Argo Tractors zaprezentowano nominowanego do konkursu Tractor of the Year w kategorii ciągników specjalistycznych REX 4-120GT RoboShift, wyposażonego m. in. w nową skrzynię biegów z elektrohydraulicznym rewersem, funkcję Stop & Action, która umożliwia zatrzymanie ciągnika poprzez naciśnięcie hamulca i bez użycia pedału sprzęgła oraz w amortyzowaną oś przednią i kabinę.

Po stronie czerwonej stoiska włoskiego koncernu mogliśmy zobaczyć ciągnik roku w kategorii Best Utility, czyli McCormicka X6.414 P6-Drive z nową przekładnią Powershift wyprodukowaną przez Argo Tractors. Oprócz tego w najbardziej eksponowanej scenerii pokazywano McCormicki serii X7 SWB. Gama obejmuje silniki Beta Power o niskim zużyciu paliwa, z turbosprężarką i sześciocylindrowym, 24-zaworowym układem wtryskowym Common Rail, o mocy do 240 KM. Ciągniki są dostępne z przekładniami P6-Drive z 6 biegami powershift oraz bezstopniową przekładnią VT-Drive. Nowe modele będą wyposażone w czterosłupkowe kabiny Première Cab.

Tłumy wokół traktora roku
Jednym z bardziej obleganych stoisk było stanowisko AGCO, a w szczególności okolice ciągnika roku, Fendta 728 Vario. Nie dość, że niemiecki ciągnik zdobył prestiżowe wyróżnienie to na dodatek była to włoska premiera tego modelu. Z innych nowości z zielonej gamy Fendta wyróżnić należy ładowarkę Fendt Cargo T740 z nową kabiną Multicab IV.

Będzie więcej targów EIMA 2022 na Farmerze
Więcej ciekawostek z EIMA 2022 już wkrótce. Jesteśmy winni wam jeszcze kilka nowości z zakresu maszyn elektrycznych takich jak ciągniki Solis czy ładowarki Faresin oraz maszyn hybrydowych takich jak nowe ładowarki Dieci.
Opowiemy także o markach nieco mniej popularnych, produktach typowych dla rynku włoskiego, nowościach z zakresu rolnictwa precyzyjnego i pojazdów autonomicznych, a także wspomnimy o tym co zaprezentowały polskie firmy.
Komentarze