Dzisiaj mamy do zaproponowania małą czarną…, a dokładniej bardzo dużą czarną. Chociaż nie, zapraszamy na spotkanie z czarnym "jeleniem".

Jeleniowate w naturze mają głównie ubarwienie brązowopłowe do rudawego, a zimą szarawe. Zdarzają się jednak wyjątki – dwa lata temu w Dolinie Baryczy widziany był czarny daniel. Przyczyną takiej wyjątkowej barwy tych pięknych zwierząt jest zjawisko melanizmu, czyli zwiększonej zawartości melaniny w skórze i jej wytworach.

Czarnego John Deera 6R nie spotkała raczej taka przypadłość, ale o tym za chwilkę.

Wyposażony "po korek"

Czarny John Deere 6R 250 posiada silnik o mocy maksymalnej 275 KM plus 26 KM z IPM (z inteligentnym zarządzaniem mocą), sparowany z przekładnią AutoPowr, na której rozpędzimy się do 50 km/h. Pochodzi z października 2022 r., a na zegarku ma tylko 12 h.

Jego wyposażenie jest praktycznie kompletne, co jak najbardziej idzie w parze z jego wyjątkowym wyglądem. I tak posiada przedni TUZ oraz WOM, na tylnym podnośniku hydrauliczny łącznik górny, jedną parę wyjść hydrauliki z przodu i pięć z tyłu, pneumatykę do hamowania przyczep, chromowany wydech, zawieszenie przedniej osi i kabiny z reflektorami roboczymi LED oraz dwoma „kogutami”, a także dużymi, ogrzewanymi i elektrycznie regulowanymi lusterkami bocznymi.

W kabinie też jest dobrze. Pneumatyczny fotel premium, joystick CommandPro, automatyczna klimatyzacja Climate Control i przystosowanie do rolnictwa precyzyjnego Auto Track Ready na pewno ułatwią i umilą pracę operatorowi tego szczególnego ciągnika.

Ile trzeba zapłacić za czarnego John Deera 6R 250?

Jak poinformował nas Richard Parris, oferujący do sprzedaży czarnego John Deera, aby stać się właścicielem tej wyjątkowej maszyny trzeba wyłożyć 178 tys. funtów szterlingów, co liczą po aktualnym średnim kursie daje jakieś 928 tys. zł.

Richard dodał jeszcze, że czarny John Deere 6R 250 wyjechał z fabryki na specjalne zamówienie jednej z angielskich farm. Szacuje, że kosztowało to dodatkowo około 5800 funtów – ok. 30 tys. zł.

Czemu klient zamawiając tak szczególną maszynę finalnie się rozmyślił? Tego nie wiemy. Wiemy natomiast, że dzięki temu każdy może stać się właścicielem czarnego "jelenia". I pewnie z ceny będzie można coś urwać...

Zapraszamy do galerii!