Wśród liderów sprzedaży spadku uniknął jedynie John Deere. Wprowadzając na rynek 170 nowych ciągników amerykański koncern poprawił swój wynik sprzed roku o 36 sztuk. - Sukces marki John Deere w lutym zawdzięczamy jeszcze lepszemu przygotowaniu się na w ostatnich miesiącach starego roku na nadchodzący sezon. Podczas wielu wyjazdów polskich rolników oraz dealerów do fabryk John Deere w Europie w ostatnim kwartale minionego roku rozmawialiśmy z potencjalnymi klientami o ich aktualnych oczekiwaniach i na podstawie tych informacji przygotowane zostały jeszcze bardziej atrakcyjne oferty promocyjne oraz jeszcze bardziej zwiększona została dostępności ciągników w punktach sprzedaży - komentuje Farmerowi Piotr Dziamski, szef marketingu John Deere Polska.Ponadto jako czynniki generujące sukcesy w sprzedaży w ostatnich miesiącach Dziamski wymienia duże zaangażowanie dealerów w szkolenia pracowników m.in. w nowy centrum szkoleniowy John Deere w Tarnowie Podgórnym oraz coraz większe przekonanie klientów o zaletach zielonych maszyn, w tym również rosnącej świadomości o tym, że koszty obsługi serwisowej są zdecydowanie niższe niż się obawiali.
Wśród firm znajdujących się w pierwszej dwudziestce zestawienia jeszcze tylko VALTRA oraz URSUS mogą pochwalić się wzrostem sprzedaży. Ursus sprzedał 63 ciągniki, co stanowi wzrost wielkości 420 proc.
Największy spadek dotknął zaś markę Case IH ( mniej o 44 sztuki w stosunku do ubiegłego roku), Belarus (36 sztuk mniej) i Deutz-Fahr (36 sztuk mniej).
Wśród województw, najbardziej sprzedaż spadła tam, gdzie do tej pory popyt był największy - w mazowieckim (27 proc.) i lubelskim (52 proc.) . Sprzedaż w pozostałych województwach była na bardzo podobnych poziomach do ubiegłorocznych.
Najpopularniejszy segment maszyn, 80 - 100 KM także stracił na zainteresowaniu kupujących. Do teraz zakupy ciągników w tym przedziale mocy umożliwiały dofinansowania zewnętrzne lub unijnym dopłaty, które w tym roku powoli wygasają. Coraz chętniej rolnicy sięgają zaś po ciągniki używane. W ubiegłym roku do lutego sprzedano ich 1852, w analogicznym okresie bieżącego roku ich liczba jest wyższa o 306 sztuki.
Komentarze