18 lat. Do niedawna grupa suszarń przewoźnych tej firmy obejmowała trzy modele. Ostatnio powiększono ją o dodatkowe dwa: największy SC-800 i najmniejszy SC-245. Suszarnie SC to urządzenia porcjowe, o ciągłej cyrkulacji ziarna w trakcie suszenia. Model SC-245 ma komorę suszenia o pojemności 7 m3 (mieści ok. 5 ton). Przy mocy silnika elektrycznego zaledwie 11 kW, jej wydajność jest jednak bardzo duża. W ciągu doby jest w stanie wysuszyć 50 ton pszenicy z 18 do 16 proc. wilgotności (tabela). Wszystkie suszarnie z serii SC napędzane są silnikiem elektrycznym lub WOM. Prawie wszystkie modele (oprócz SC-245) wyposażone są również w czyszczalnik sitowy, centralny punkt smarowania i drabinę. Trzy mniejsze modele (SC-245, SC-345, SC-545) posiadają wentylatory osiowe, zaś największe (SC-600, SC-800) – wentylatory promieniowe o obniżonym poziomie hałasu. Wprowadzony niedawno model SC-800 to największa suszarnia przewoźna Drzewicza (ładowność komory suszenia to około 22 ton), charakteryzująca się też wielką wydajnością – przenośnik ślimakowy tego modelu może w ciągu godziny przenieść 80 ton ziarna. We wszystkich modelach, nie tylko najnowszych, zastosowano palniki gazowe z parownikami gazu. Według producenta pozwala to na eksploatację suszarń w niskiej temperaturze i umożliwia zastosowanie propanu lub propanu-butanu. Zastosowanie tego płynnego gazu jest bardzo ekonomiczne. Cena takiego gazu do celów grzewczych wynosi około 1,5 zł za litr, a wszystkie pięć modeli cechuje nieduże zużycie tego paliwa –
na zmniejszenie wilgotności 1 tony ziarna o 1 proc. potrzeba tylko około 1,7 litra paliwa. Dodatkową zaletą jest czystość spalin. Suszarnie są zasilane ze zbiorników na gaz płynny, które mogą zostać wydzierżawione (opłata do 300 zł/rok) lub kupione od firm zapewniających dostawy gazu. Firma Gaspol w swojej ofercie dotyczącej instalacji gazowej do suszarni Drzewicz daje dodatkowo duży upust na zakup gazu, jak również zwolnienie z opłaty za dzierżawę zbiorników w pierwszym roku użytkowania instalacji. Cena najmniejszej suszarni przewoźnej SC-245 to 84 tys. zł. brutto, a największej SC-800 182 tys. zł. brutto. W tej cenie producent zapewnia transport, montaż i szkolenie obsługi.
Nowy model pojawił się również wśród suszarni stacjonarnych. Jest to suszarnia przepływowa M-852, przystosowana do pracy ciągłej (nie wymaga przerw na napełnianie, opróżnianie i schładzanie ziarna). M-852 to młodsza siostra produkowanej już od 14 lat suszarni M-851. Młodsza, ale na pewno nie słabsza, wręcz przeciwnie – silniejsza i dwukrotnie bardziej wydajna. Obie suszarnie różnią się także rodzajem podstawowego paliwa. W tej nowszej jest to gaz (propan-butan lub propan), a w starszej olej opałowy lekki (chociaż producent oferuje już do niej podgrzewacze opalane propanem-butanem, gazem ziemnym lub słomą). M-851 przy mocy palnika 450 kW i przepustowości 8,2 t/h jest w stanie w jedną dobę (zużywając 4,2 kg paliwa/t ziarna) wysuszyć 180 ton pszenicy z 18 proc. do 14 proc wilgotności. M-852, zużywając tyle samo paliwa, jest w stanie wysuszyć aż 360 t pszenicy (moc palnika 880 kW, przepustowość 16,5 t/h). Suszarnie z tej serii cechuje przeciwprądowy przepływ ziarna i powietrza suszącego. Ziarno przepływające z góry na dół napotyka na swojej drodze ścianę gorącego powietrza, wydobywającego się z podłogi sitowej i przetłaczanego w górę. Takie rozwiązanie, dwie zalety. Po pierwsze oszczędza energię. Poza tym ziarno przepływające w stronę wygarniacza suszone jest coraz gorętszym powietrzem. Proces suszenia kontrolowany jest przez system czujników i sterowany sterownikiem elektronicznym. Wysuszona, dolna warstwa ziarna, przenoszona jest za pomocą przenośników ślimakowych do chłodnicy. W ciągu kolejnych trzech godzin następuje wyrównanie wilgotności między wewnętrzną i zewnętrzną częścią każdego ziarna. Dzięki temu wysuszenie nasion jest równomierne. Wydajna suszarnia M-852 kosztuje 219,5 tys. zł. brutto.
Źródło: "Farmer" 16/2006