Twierdzą przy okazji, że to pierwsze takie rozwiązanie na świecie. Ale dlaczego Massey Ferguson a nie TAFE? Otóż TAFE od ponad 60 lat współpracuje z marką Massey Ferguson należącą aktualnie do amerykańskiego koncernu AGCO.

W związku z tym produkowane przez siebie ciągniki licencyjne mogą sprzedawać na niektórych rynkach pod marką Massey Ferguson właśnie. Co ciekawe hindusi są znaczącym udziałowcem AGCO Corporation.

Większa zwrotność lub lepsza stabilność

Wróćmy jednak do ciągnika TAFE Massey Ferguson 241 DI Dynatrack. Wielu z Was zapewne pamięta a może nawet użytkuje jeszcze licencyjne Massey Fergusony 235/255. Otóż opisywana dzisiaj konstrukcja produkowana w Indiach (modernizowana jednak regularnie) na tychże bazuje.

Jedną z ciekawych modernizacji produkowanego przez TAFE ciągnika Massey Ferguson 241 DI Dynatrack jest możliwość regulacji rozstawu osi. Można go ustawić w dwóch pozycjach 1935 i 2035 mm.

Jak twierdzi hinduski producent ten pierwszy rozstaw, z racji chociażby większej zwrotności ciągnika, sprawdzi się w pracach polowych, do współpracy z ładowaczem czołowym oraz do prac w obejściu. Drugi z kolei będzie bardziej przydatny w transporcie poprawiając chociażby stabilność zestawu i eliminując efekt podskakiwania na nierównościach.

Rozwiązanie to nie jest jednak do końca zbyt funkcjonalne, gdyż przednią oś trzeba odkręcać i przestawiać w inne gniazda w korpusie. Tak więc raczej nie można tego robić sprawnie i z dużą częstotliwością.

Nieśmiertelna konstrukcja ciągnika TAFE Massey Ferguson 241 DI Dynatrack

Tak jak zostało napisane na początku Massey Ferguson 241 DI Dynatrack z napędem na jedną oś bazuje na konstrukcjach z lat 80-tych, czy nawet 70-tych ubiegłego wieku!

Indyjska maszyna posiada aktualnie jednak trzycylindrowy silnik Simpson Stage 3A o pojemności 2,5 litra i mocy 42 KM sparowany z mechaniczną skrzynią biegów 12 x 12. WOM zapewnia prędkość 540 obr./min, tylny TUZ 2050 kg udźwigu,  maksymalna prędkość to 32 km/h, a waga maszyny to 1880 kg.

TAFE Massey Ferguson 241 DI Dynatrack kosztuje 670  – 720 tys. rupii indyjskich, czyli jakieś 34 – 37 tys. zł i objęty jest 4 letnią gwarancją.