Triliada nie jest zwykłą studencką imprezą. Oprócz typowej dla młodych ludzi zabawy w Katedrze Inżynierii Biosystemów odbywają się prelekcje przedstawicieli firm i importerów sprzętu rolniczego, a także wystąpienia dziennikarzy związanych z maszynami rolniczymi. Swoją obecnością zaszczycają Triliadę także rektorzy i wykładowcy uczelni. Wisienką na tym torcie mechanizacji jest pokaz maszyn na dziedzińcu wydziału biosystemów.

Nie inaczej było w tym roku. Imprezę otworzył rektor Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu Prof. dr hab. Krzysztof Szoszkiewicz, a kilka słów na temat historii i idei Triliady powiedział dr inż. Mirosław Czechlowski.

Przyszłość rolnictwa i mechanizacji 

Późniejsze wystąpienia przedstawicieli przedsiębiorstw z branży inżynierii rolniczej dotyczyły wyzwań stojących przed wszelkimi maszynami i przyszłymi systemami w starciu z rewolucją cyfrową rolnictwa.

Imprezę otworzył rektor Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu Prof. dr hab. Krzysztof Szoszkiewicz, fot. K.Pawłowski
Imprezę otworzył rektor Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu Prof. dr hab. Krzysztof Szoszkiewicz, fot. K.Pawłowski
Wśród gości byli m. in.: Dariusz Świtaj z firmy AeroMind, który powiedział kilka słów na temat dronów w rolnictwie i systemów oprysku z powietrza, Dominik Szymborski, który jako specjalista ds. rolnictwa cyfrowego w firmie Syngenta Polska wyjaśnił na czym polega system Cropwise Operations i w czym może pomóc w zarządzaniu gospodarstwem. Podobne tematy poruszyli także dr Przemysław Żelazowski, założyciel i dyrektor ds. rozwoju w SatAgro czy Marek Wilanowski z Metos Polska i Jakub Brzoski z Kleffmann Digital RS GmBH.

Swoje wykłady przedstawili także specjaliści z firm produkujących ciężki sprzęt rolniczy. Krzysztof Krzyżaniak z Fendt Polska omówił nowoczesne rozwiązania w sieczkarni Frndt Katana 650, Sebastian Karasiewicz z Valtra Poland opowiedział czym charakteryzują się nowoczesne ciągniki marki Valtra, Krzysztof Gomolla z Claas Polska rozjaśnił na czym polega wyższość przekładni bezstopniowych Cmatic nad konwencjonalnymi rozwiązaniami, a także powiedział parę słów o rozwiązaniach oszczędzającymi paliwo.

Padło też kilka ciepłych słów o systemie Cemos, czyli namiastki sztucznej inteligencji w ciągnikach niemieckiej marki. Karol Zgierski z John Deere Polska zabrał głos w sprawie nowoczesnych rozwiązań stosowanych w maszynach marki John Deere, takich jak JDLink czy Operations Centre. Według amerykańskiej marki znaczenie danych agronomicznych zbieranych przez najnowocześniejsze systemy jest coraz większe i  pewnością będzie kluczem do przyszłości rolnictwa.

Karol Zgierski z John Deere Polska, fot. K.Pawłowski
Karol Zgierski z John Deere Polska, fot. K.Pawłowski
To nie wszystkie firmy, które miały swoje 10 minut podczas wykładów. Agrihandler przedstawił charakterystykę robotów polowych marki Naio, swoją optykę na nowoczesne rozwiązania w rolnictwie przedstawiły także firmy takie jak: Grupa Producentów Rozsad Krasoń, Hempol, A-Lima Bis czy Kuhn Maszyny Rolnicze.

Claas Arion na dziedzińcu uczelni, fot. K.Pawłowski
Claas Arion na dziedzińcu uczelni, fot. K.Pawłowski

Redakcja Farmera w swoim wystąpieniu pt. „Cyfryzacja rolnictwa. Czy rolnik temu podała?” przedstawiła rolników, którzy w zeszłym roku wygrali konkurs Innowacyjny Farmer i są przykładem, że rolnictwo precyzyjne działa i można je stosować na rodzimym rynku. Z drugiej strony zastanawialiśmy się czy branża zrobiła wszystko, aby rolnicy mogli w pełni cieszyć się nowinkami techniki. Rolnicy często potrzebują systemów plug & play – łatwych do montażu, użycia i korzystania. Takich rozwiązań wciąż brakuje, a każda firma ciągnie w swoją stronę, często blokując dostęp do swoich rozwiązań dla innych maszyn. Dużo dobrego dzieje się na rynku, ale do ideału jeszcze trochę brakuje.

Ciągniki, siewniki i ładowarki między budynkami uczelni

Kolejną atrakcją imprezy były prezentacje maszyn na dziedzińcu uczelni. Claas pokazał ciągnik serii Arion, John Deere najmocniejszy traktor serii 6R o mocy max. 275 KM. Firma Valtra zaprezentowała nową serię Q 305, zaś Fendt ładowarkę Cargo T955.

Pokaz możliwości ładowarki Fendt Cargo T955, fot. K.Pawłowski
Pokaz możliwości ładowarki Fendt Cargo T955, fot. K.Pawłowski
Pojawił się także JCB 4220 iCon z nieznanym szerzej w Polsce siewnikiem angielskiej produkcji do uprawy pasowej marki Sumo (model DTS3). Firma Agrihandler chwaliła się także robotem Naio OZ.

Innymi ciekawymi maszynami były z pewnością także: siewnik Kuhn Espro 6000R i wóz paszowy AlimaMix.

Po drugiej stronie dziedzińca pokazano maszyny historyczne, m. in. Tarpana 233 z wyprodukowanego w 1973 r. – jednego z 250 sztuk wykonanych w serii próbnej. Zabytkowy Tarpan pochodził z Muzeum Narodowego Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego w Szreniawie. Obok zaparkował Żuk oraz legenda polskiej wsi Ursus C-330 z przyczepą.

Dzień zakończył się w studenckim stylu, czyli imprezą.

Jeden z pierwszych Tarpanów pochodzący z 1973 r., fot. K.Pawłowski
Jeden z pierwszych Tarpanów pochodzący z 1973 r., fot. K.Pawłowski