Na Twitterze firmy Ursus S.A. na początku stycznia pojawiła się informacja dotycząca spotkania kierownictwa polskiej firmy z parlamentarzystami z Tanzanii. Biuro Ursusa odwiedzili panowie Hon David Mwakiposya Kihenzile - członek parlamentu tanzańskiego, Hon Tumaini Bryceson Magessa - członek parlamentu tanzańskiego oraz James Sapali – sekretarz wiceprzewodniczącego parlamentu tanzańskiego.

Kupuj nowe maszyny na preferencyjnych warunkach

Z tweetów wynika, że rozmowy dotyczyły możliwości reaktywacji kontraktu "tanzańskiego". Strona afrykańska chciałaby reaktywować dostawy ciągników i maszyn Ursus w ramach poprzedniej umowy. 

Przedstawiciele Ursus poinformowali stronę tanzańską o obecnej sytuacji polskiej firmy. W przypadku sanacji są gotowi podjąć dalsze rozmowy. Do zrealizowania zostaje kontrakt wart 20 mln USD na dostawy traktorów i maszyn rolniczych.

To nie koniec rewelacji z twittera polskiej marki. W grudniu Ursus poinformował, że zawarł z Handlowo–Przemysłową Izbą Tirany CCI Tirana (DHTIT) list intencyjny w zakresie uruchomienia w Albanii fabryki produkującej ciągniki i maszyny rolnicze polskiej marki. 

Oczywiście realizacja projektu będzie możliwa w przypadku otwarcia postępowania sanacyjnego Ursus S.A. Kierownictwo fabryki ma nadzieję, że napływające poparcia, nowe zamówienia i kolejne projekty potwierdzają zasadność restrukturyzacji. 

O bieżącej sytuacji spółki i planach na przyszłość rozmawialiśmy w marcu z Ryszardem Jacyno, ówczesnym wiceprezesem zarządu Ursus S.A.