– W ubiegłym roku po raz kolejny udało nam się zdobyć udziały na wielu rynkach – w tym na wymagających rynkach - dzięki naszym innowacyjnym produktom – wyjaśnia Martin Lehner, dyrektor zarządzający w Wacker Neuson SE.

– Duży popyt na nasze produkty potwierdza, że ​​dostosowujemy się do potrzeb naszych klientów i że nasze usługi dobrze współgrają z rynkiem – dodaje.

Chociaż Grupa przekroczyła wytyczne dotyczące przychodów, nie była w stanie osiągnąć celów dotyczących rentowności; relacji efektów do nakładów . Zysk przed odsetkami i podatkami (EBIT: zysk operacyjny, czyli zysk przed odliczeniem podatków i odsetek) spadł o 5,7 procent do 153,1 mln euro (2018: 162,3 mln euro). Marża EBIT wyniosła 8,1 proc. (2018: 9,5 procent). Spadek ten wynikał z wielu czynników, w tym z cięć w programach produkcyjnych związanych z planami usprawnienia zapasów. Działania restrukturyzacyjne w północnoamerykańskim zakładzie w Menomonee Falls również miały tutaj działanie tłumiące.

W związku z tym prognozowany wzrost rentowności nie mógł zostać zrealizowany w zaplanowanym terminie. Ponadto usprawnienie zapasów spowodowało wyprzedaż dużych ilości sprzętu w Ameryce Północnej i Skandynawii. To jeszcze bardziej zmniejszyło poziom zysków. W świetle słabszej rentowności zarząd uzgodnił program mający na celu zmniejszenie kosztów i poprawę wydajności. Oczekuje się, że przyniesie to potencjalne oszczędności w wysokości około 50 mln euro w stosunku do roku budżetowego 2019, które należy osiągnąć stopniowo w latach 2020 i 2021. Oprócz zwiększenia wydajności w zakładach produkcyjnych Grupa planuje korekty wydajności zwiększające sprzedaż. Inne inicjatywy obejmują zmniejszenie kosztów materiałów i zaopatrzenia, a także optymalizację logistyki.

– Nie jesteśmy zadowoleni z rozwoju naszych zysków. Zatwierdzony program pomoże w zrównoważony sposób poprawić rentowność Grupy i pozwoli nam osiągnąć cele określone w naszej Strategii 2022 – mówi Wilfried Trepels, dyrektor finansowy Wacker Neuson SE.