- Produkowany w Rumunii Irum Tagro 102 to nowy ciągnik na polskim rynku
- Dystrybucją zajmie się firma Hydro-Masz, znana z importu koreańskich ciągników marki TYM
- Irum kosztuje tyle samo co renomowana konkurencja. Czy zdobędzie serca polskich odbiorców?
Irum to autorska konstrukcja rumuńskiego producenta, który do tej pory skupiał się na ciągnikach do zastosowań leśnych oraz montażu i dystrybucji białoruskich MTZ.
Tagro 102 to prosta maszyna wykorzystująca znane i sprawdzone technologie okraszone oryginalnym projektem „made in Romania”. Ciągnik korzysta z silnika FPT o mocy 102 KM i spełnia normy Stage V. Włoską jednostkę napędową możemy znaleźć także w maszynach takich marek jak m. in. New Holland czy McCormick.
Za napędy odpowiada turecka Hema (nie tak jak wspomniał w filmie przedstawiciel Hydro-Maszu ZF). Hema jest powiązana z Hattatem i produkuje osie oraz napędy także dla Valtry serii A.
Irum to nieskomplikowany ciągnik z przekładnią 12/12 z mechanicznym rewersem, ale wykonany na pierwszy rzut oka całkiem solidnie. Wnętrze może się podobać, design również, a samo wykonanie wygląda dobrze. W wyposażeniu standardowym ciągnik posiada klimatyzację, webasto, radio, dodatkowe światła robocze, przedni WOM 540/1000, czterosłupkową kabinę ze wszelkimi certyfikatami bezpieczeństwa, napęd na cztery koła oraz przedni TUZ.
Co z częściami i serwisem?
Przedstawiciele Hydro-Maszu zapewniają, że magazyny z częściami będą zapełnione, a serwis będzie działał szybko i na terenie całego kraju. Firma spod Sieradza ma doświadczenie w tym zakresie, gdyż są importerem ciągników TYM na polski rynek i wiedzą jak to się robi. My ze swej strony nie słyszeliśmy nigdy narzekań na obsługę ciągników TYM w Polsce.

Ile kosztuje Irum Tagro 102?
Jedyne co może martwić to cena, która wynosi 249 tys. netto, w wersji z TUZ-em w standardzie. Bez TUZ-a można liczyć na obniżkę ok. 7-8 tys. zł netto.
Czy to dużo? A może mało? Rumuńska maszyna plasuje się gdzieś między Zetorem Proximą 100 CL, który kosztuje 230 tys. zł netto (wersja z silnikiem Deutz AG Stage V), a np. ciągnikiem Case IH Farmall 100A, którego ceny zaczynają się od 244 tys. zł netto. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że podczas targów promocyjnie wystawiono New Hollanda T5.100S za 220 tys. zł to wynika, że Irum jest wyceniony podobnie do najbliższej konkurencji. Czy zatem podbije on serca polskich rolników?
Cenami ciągników o mocy 100 KM zajmiemy się w osobnym materiale, bo okazuje się, że to bardzo ciekawy segment i warto to opisać nieco głębiej.

Czytaj więcej
Rumuni nie gęsi i swój ciągnik mają


Komentarze