Meteorolodzy są zgodni, przed nami długotrwałe ochłodzenie z ujemnymi temperaturami powietrza. Jest to zatem ostatni moment na zabezpieczenie gumowych uszczelek w kabinach naszych maszyn. Jak zrobić to prawidłowo?
Któż z nas w mroźny poranek nie doświadczył nigdy oporu przy próbie otwarcia drzwi prowadzących do kabiny? Wówczas każde gwałtowniejsze szarpnięcie klamką może spowodować iż uszczelka ulegnie uszkodzeniu, a jej późniejsza wymiana może okazać się często nie łatwa i droga.
Zadbaj zawczasu… albo słono płać!
Jak to zwykle bywa, również w przypadku uszczelek prewencja będzie właściwie bezproblemowa i znacznie tańsza, aniżeli konieczność zmierzenia się z wymianą uszczelki na nową. Ten z pozoru błahy element bywa kosztowny – jako oryginał bez problemu osiąga ceny 400-600 zł za sztukę.
Istnieje również możliwość zakupu uszczelek na metry, które będą znacznie tańsze, ale też ich dopasowanie i montaż okażą się zdecydowanie bardziej pracochłonne.
Jak zadbać o uszczelki?
Po pierwsze należy zdać sobie sprawę z faktu, iż im nasza uszczelka będzie brudniejsza, tym chętniej będzie gromadziła wokół siebie wodę, a tym samym częściej dochodzić może do jej przymarznięcia. Dlatego też zacznijmy od dokładnego umycia i osuszenia zarówno uszczelek, jak i powierzchni do których przylegają one po zamknięciu drzwi. Zabieg ten warto wykonać przy dodatniej temperaturze, dzięki czemu będziemy mieć pewność iż uszczelki pozostaną suche.
W dalszej kolejności należy zastosować preparat mający na celu stworzenie powłoki odpychającej wodę, dzięki czemu uszczelki nie powinny przymarzać. Nie jest to jedyny atut przy stosowaniu tych środków chemicznych. Pozwalają one także na zdecydowaną poprawę ich trwałości, dzięki czemu uszczelki przez dłuższy czas pozostają w pełni elastyczne i rzadziej ulegają pęknięciom. Dobrą praktyką jest stosowanie takich preparatów przez cały rok, a nie tylko w okresie jesienno-zimowym.
Ile to kosztuje?
Na rynku znajdziemy wiele środków chemicznych do konserwacji uszczelek gumowych. Dla przykładu za produkt Würth Rubber Fit o pojemności 500 ml zapłacimy średnio ok. 20 zł. Za kwotę ok. 17 zł kupimy smar silikonowy Krampa również o pojemności 500 ml.
Z powodzeniem możemy stosować także preparaty dedykowane do samochodów – są one na ogół nieco droższe i kosztują w granicach 20-25 zł za 200 ml.
Skutecznym rozwiązaniem jest także użycie wazeliny technicznej, która natłuści uszczelki i zmniejszy równocześnie tarcie. Pozostawia ona jednak tłuste ślady i nie pielęgnuje tak uszczelek jak np. preparaty zawierające sylikon. Niewielką tubkę wazeliny można kupić już za 6-8 zł.


Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (2)