Bicie rekordu świata w parkowaniu ciągnika na pustych, szklanych butelkach odbyło się 7 listopada 2020 r., a ponieważ miało miejsce w bawarskiej miejscowości Mallersdorf-Pfaffenberg butelki były, a jakże, po piwie.

Prawie 8 ton postawione na 12 butelkach!

Stefan Petke z synem poświęcili wcześniej dużo czasu na solidne przygotowanie się do bicia rekordu. W całym wydarzeniu brali jeszcze udział zaproszeni: kierowca ciągnika Johannes Mittermeier oraz Thomas Hetzenecker i Bastian Pöppel.

Poprawność bicia rekordu z kolei nadzorował sędzia z Niemieckiego Instytutu Rekordów (Rekord-Institut für Deutschland RID), Olaf Kuchenbecker, a całość nagrała ekipa programu „Heimat der Rekorde” z telewizji Bayerischer Rundfunk.

Aby rekord został uznany ciągnik musiał ważyć min. 7 ton, cały manewr parkowania musiał się zamknąć w 3 minutach, a po ustawieniu maszyny na pustych butelkach musiała ona wytrzymać w tej pozycji jeszcze minutę.

I tak biorący udział w przedsięwzięciu ciągnik Deutz-Fahr 6155 TTV wraz z kierowcą ważył 7780 kg, do operacji użyto specjalnej rampy zbudowanej z belek drewnianych oraz 12 pustych butelek ustawionych na specjalnych drewnianych, wyżłobionych podstawkach oraz 4 wyżłobionych desek, którymi nakryto rzeczone butelki.

Po zajęciu pozycji traktorem na rampie, sędzia Kuchenbecker dał sygnał do bicia rekordu i wystartował zegar. Cała operacja ustawienia butelek i zaparkowanie ciągnikiem Deutz-Fahr na nich zajęło 1 minutę i 22 sekundy! Oczywiście odliczono jeszcze przepisową minutę w trakcie której Deutz musiał ustać na szklanych butelkach, po czym można było drewniane belki spod traktora wyciągnąć.

Rekord świata w jak najszybszym parkowaniu ciągnika na pustych, szklanych, stojących butelkach został uznany! I co Wy na to?

Całą próbę bicia rekordu możecie sobie obejrzeć na poniższym filmiku.