Gama modeli obejmuje 5 ciągników o mocach od 75 do 112 KM, które są wyposażone w silniki produkcji FPT (Fiat Power Train) o pojemności 3,4 l spełniające normę emisji Stage 3B. Dla jej spełnienia w maszynach zastosowany jest filtr cząstek stałych DPF. Dodatkowo w najmocniejszych modelach zamontowany jest system CPM (Claas Power Mangement), który pozwala na uzyskanie dodatkowych 9 KM w pracach z WOM i transporcie od 13 km/h.

Ciągniki dostępne są ponadto w trzech wariantach: VE o szerokości całkowitej od 1 m (poprzedni najmniejszy model miał szerokość 102 cm), VL dysponujący szerokością od 1,26 m i najszerszy w gamie model F z szerokością rozpoczynającą się od 1,46 m.

Nowe ciągniki posiadają również dłuższy rozstaw osi oraz krótszy przód co jak zapewnia producent zapewniać ma stabilną jazdę i bardziej precyzyjną obsługę. Ponadto jak informuje Emil Kaźmierczak z firmy Claas Polska, poprawiono zwrotność ciągników tak, aby jeszcze łatwiej maszyna mogła zawrócić na końcach rzędów przy minimalnej ilości potrzebnego miejsca (służy do tego m.in. opcjonalny czujnik skrętu, który rozłącza przedni napęd, by móc zawracać po jak najmniejszym promieniu).

Kolejną nowością, którą firma wprowadziła w nowych Nexosach jest możliwość zainstalowania sterowanego elektorchydraulicznie rewersera także w skrzyniach, które nie są wyposażone w biegi przełączane pod obciążeniem, co we wcześniejszej generacji tych ciągników nie było możliwe.

Istotną rzeczą dla ciągników sadowniczych, do których Nexos należy, jest także duża liczba wyjść hydraulicznych i odpowiednio wydajne pompy do obsługi hydrauliki i podnośnika. W nowych modelach można zainstalować maksymalnie 4 pary wyjść hydraulicznych oraz pompy o wydatku odpowiednio 60 lub 87 l.

Nowy Nexos swoją polską premierę miał na targach Agrotech 2017 w Kielcach i jest już dostępny w sprzedaży. Jak zdradził Emil Kaźmierczak, pierwsze zamówienia na ciągniki zostały już złożone i nowe maszyny już niebawem trafią na polskie plantacje.