Takiej liczby, jak sprzedanych używanych ciągników, z pewnością życzyliby sobie producenci i dealerzy handlujący nowym sprzętem. W lutym zarejestrowano bowiem 1571 maszyn "z drugiej ręki", podczas gdy nowych - zaledwie 573 (dane IBRM Samar).

Na kiepską koniunkturę w sprzedaży nowych ciągników rzutują przede wszystkim niskie ceny płodów rolnych. Paradoksalnie na obecną sytuację wpływa fakt ogłoszenia naboru na "Modernizację gospodarstw rolnych" z PROW 2014-2020. Wielu rolników wstrzymuje się z zakupem droższych maszyn licząc na dotacje, a te mogą być udzielane wyłącznie na inwestycje, które zostaną dokonane po pozytywnej weryfikacji wniosku o przyznanie subsydiów i podpisaniu umowy z ARiMR.

- Zawsze jest tak, że gdy branżę rolną dotyka kryzys - na przykład kiepska koniunktura na rynku mleka lub wieprzowiny - rolnicy chętniej kupują tańszy sprzęt używany. Faktem jest też, że zawsze najlepsze w handlu są dla nas miesiące zimowe i wczesnowiosenne - mówi właściciel jednej z firm zajmującej się handlem używanymi maszynami.

Ubiegły rok dla ciągników używanych zamknął się liczbą 16700 rejestracji, dla nowych -  12360. 

Dołącz do dyskusji o zakupie używanego ciągnika na forum

Zobacz popularne ciągniki z rynku wtórnego

Lamborghini Lampo i Same Roller

Massey Ferguson serii 3000

John Deere 6010

John Deere 7810, Fendt 816 i Case IH Magnum 7250

Case IH MX

Zetor 7211