Choć klimatyzacja zapewnia nam ogromny komfort pracy, to z drugiej strony niewłaściwe obchodzenie się z nią może skutkować np. przeziębieniem. O czym należy zatem pamiętać, jeśli chcemy skutecznie i bezpiecznie obchodzić się z klimatyzacją?
Przed wejściem do kabiny przewietrz wnętrze
Zacznijmy od tego, że parkując ciągnik, czy inną maszynę samobieżną wyposażoną w klimatyzację starajmy się wybrać zacienione miejsce – wtedy wnętrze nie nagrzeje się w tak ekstremalnym stopniu, a zatem i jego schłodzenie do optymalnej temperatury będzie dużo łatwiejsze.

Czytaj więcej
Ile kosztuje serwis klimatyzacji w ciągniku?Jak dobrze wiemy, niestety nie zawsze mamy możliwość zaparkowania w cieniu. Wówczas pamiętajmy, iż przed zajęciem miejsca w kabinie należy przewietrzyć jej wnętrze – w tym celu otwórzmy drzwi i okna. W ten sposób już po krótkiej chwili wyrównamy temperaturę wewnątrz, z tą panującą na zewnątrz.
Takie działanie spowoduje, że po pierwsze unikniemy szoku termicznego, a tym samym zmniejszymy ryzyko przeziębienia się, jak również ułatwimy i przyspieszymy układowi klimatyzacji proces schładzania wnętrza.
Wnętrze schładzaj stopniowo
Kolejnym błędem wielu użytkowników jest od razu po zajęciu miejsca za kierownicą ustawienie na panelu klimatyzacji docelowej temperatury. W efekcie nasz rozgrzany organizm doświadczy dużego skoku temperatury, co również możemy przypłacić chorobą.
Dużo lepszym rozwiązaniem będzie początkowe ustawienie temperatury wnętrza o kilka stopni Celsjusza mniejsze niż docelowe i dopiero po chwili ustawienie preferowanej wartości.

Ważne jest, abyśmy kratki nawiewu ustawili w taki sposób, aby wydobywające się z nich zimne powietrze nie było skierowane bezpośrednio na operatora, a np. na szyby, czy na podsufitkę.
Podobnie na kilka minut przed zakończeniem jazdy dobrą praktyką będzie zwiększenie temperatury wnętrza o kilka stopni po to, aby nasz organizm po raz kolejny nie doświadczył szoku termicznego, tym razem przy opuszczaniu wnętrza kabiny.
Jaką prędkość dmuchawy dobrać?
W tym zakresie dużo łatwiej mają właściciele sprzętu wyposażonego w klimatyzację automatyczną, która po wybraniu temperatury sama dobierze odpowiednią prędkość dmuchawy, aby jak najskuteczniej schłodzić wnętrze do zadanej temperatury.
Jeśli jednak dysponujemy klimatyzacją ręczną, wówczas należy pamiętać o regulacji prędkości dmuchawy. Zasada w tym wypadku jest dość prosta – na początku, gdy zależy nam na najbardziej intensywnym schładzaniu należy wybrać maksymalną prędkość.
Z czasem, gdy temperatura będzie spadać, a nam zacznie być komfortowo, możemy stopniowo zmniejszać prędkość dmuchawy aż do momentu, gdy temperatura wewnątrz osiągnie preferowaną przez nas wartość. Wówczas obroty te ustawiamy w takim zakresie, który utrzymuje zadaną temperaturę.
Komentarze