- Nasza filozofia? - zapytany założyciel i szef firmy Franz-Josef Kessens nie zastanawia się ani chwili. - Jesteśmy uczciwi, mamy świetny zespół, który pracuje z determinacją, a nasze działania zorientowane są na klienta.
Kessens dostarcza kompleksowe rozwiązania z zakresu: przechowywania, transportowania, rozdrabniania, czy mieszania zbóż i innych materiałów sypkich. Działalność firmy obejmuje także dostarczanie, budowę całych obiektów czy instalacji w budynkach godpodarstwa. - To jest właśnie nasza najmocniejsza strona - fakt, że oferujemy klientom rozwiązania dostosowane do ich potrzeb - mówi Franz Josef Kessens.
Klient może nabyć w firmie zarówno pojedynczą maszynę: rozdrabniacz bijakowy, mieszalnik, przenośnik ślimakowy, czy inną z szerokiego portfolio, ale ma możliwość zamówienia także całej instalacji, jak choćby wyposażenia chlewni z systemami karmienia, czy skomputeryzowanej linii rozdrabniania i mieszania. W każdej sytuacji klient może liczyć na kompleksowe informacje i doradztwo. W przypadku dużych inwestycji, firma poprowadzi ją od fazy projektowej, aż pod oddanie „pod klucz".
Firma Kessens nie jest wielką korporacją, ale ma wyrobioną swoją markę. W Niemczech, gdzie konsekwentnie umacnia swoją pozycję, ma na koncie min. realizowanie zamówień do tak spektakularnych inwestycji jak największa na Świecie biogazownia Penkun. Uznanie w środowisku lokalnym udowadnia m.in. nagroda dla Przedsiębiorcy Roku 2009 regionu Oldenburger Munsterland dla Franz-Josefa Kessensa.
Mocna pozycja w Niemczech to trampolina do pozostałych rynków w Europie, które coraz chętniej korzystają z usług firmy z dolnosaksońskiego Lastrup. Przedsiębiorstwo, nieprzerwanie od 1999 roku, uczestniczy jako wystawca w dużych branżowych wydarzeniach, takich jak: Eurotier i Agritechnika. Teraz zamierza także podkreślać swoją obecność w Polsce na rodzimych branżowych targach, licząc, że klienci docenią jakość i nowatorskie rozwiązania oferowane przez firmę.
Komentarze