Trwałość wykorzystywanych w kosiarkach, prasach czy sieczkarniach noży zależy od kilku czynników: jakości stali wykorzystanej do ich produkcji, rodzaju gleb, na których pracujemy (łąki torfowe są znacznie bardziej przyjazne nożom naszych maszyn niż mineralne i zakamienione), kultury, w jakiej utrzymywane są użytki (ilość występujących na nich kamieni czy kretowin), czy gatunku ścinanej czy rozdrabnianej rośliny. Bez względu na to, czy mamy do czynienia z kosiarką, prasą wyposażoną w rotor tnący czy rotorową przyczepą samozbierającą, istotne jest, aby noże maszyny były odpowiednio ostre. Stępione ostrza mają negatywny wpływ nie tylko na jakość cięcia, lecz także na zużycie paliwa, które w skrajnych przypadkach może się zwiększyć nawet o kilkadziesiąt procent.

NOŻYKI W KOSIARKACH: OSTRZYĆ CZY WYMIENIAĆ?

Odpowiedź w tym przypadku wydaje się prosta, ponieważ z założenia nożyki do kosiarek dyskowych czy rotacyjnych są narzędziami jednorazowymi, a koszt ich zakupu jest na tyle niski, że ostrzenie bywa po prostu nieopłacalne. Za oryginalny nożyk do kosiarek zachodnich producentów, tj. Claasa, Fella czy Kuhna, zapłacimy od ok. 5 do 15 zł brutto, zaś zamienniki to koszt 2-7 zł. Za nożyki np. firmy Samasz trzeba zapłacić ok. 3,5 zł brutto.

To jednak niejedyny powód, dla którego ostrzenie noży jest nieopłacalne. Jeżeli nawet decydujemy się na takie działanie, to problemem jest prawidłowe wyważenie elementów obracających się z nożami. Niewyważone będą powodowały wibracje mogące doprowadzić do uszkodzenia wysokoobrotowych zespołów napędowych kosiarki. W przypadku kosiarek dyskowych tarcze osiągają prędkości obrotowe rzędu 3 tys. obr./min, stosowanie więc zużytych nożyków, które charakteryzuje inna masa, może być kiepskie w skutkach i z tego właśnie względu producenci kosiarek nie zalecają tego typu działań. Ponadto noże często hartowane są powierzchniowo, a w wyniku zeszlifowania utwardzonej war stwy tracą swoje właściwości i tępią się później w bardzo krótkim czasie.

Nie zmienia to jednak faktu, że niektórzy rolnicy decydują się na ostrzenie noży. Jeżeli już to konieczne, warto pamiętać, że ostrzenie przy pomocy wysokoobrotowych narzędzi wyposażonych w nieodpowiednie tarcze z reguły prowadzi do przegrzania i rozhartowania ostrza, a takie długo już nie posłuży, jednak według Krzysztofa Danowskiego z Wytwórni Ściernic Polflex dopuszczalne jest ostrzenie noży nawet szlifierkami kątowymi, jednak należy pamiętać, żeby wykorzystywać do tego celu ściernice lamelkowe (listkowe). Do ostrzenia noży dobrze nadają się szlifierki stołowe wyposażone w funkcję pracy na wolnych obrotach, wyposażone w system chłodzenia (a więc dozownik wody lub takie, w których część kamienia jest pod wodą zanurzona). Jak podkreśla Krzysztof Danowski, bez względu na narzędzie używane do ostrzenia noży rolniczych najczęściej używane są tarcze i kamienie o ziarnistości 60 lub 80 i takie najlepiej nadają się do tego celu.

Jednym z najważniejszych aspektów jest to, aby masa noży była taka sama. W tym celu należy zważyć każdy nóż na precyzyjnej wadze i w razie potrzeby zmodyfikować jego masę. Ważne jest również zachowanie kąta nachylenia ostrza, aby zapewnić jak najlepszą skuteczność cięcia.

OSTRZENIE NOŻY PRAS I PRZYCZEP ROTOROWYCH

Noże rotorowych pras i przyczep samozbierających jak najbardziej podlegają ostrzeniu i znajdziemy nawet profesjonalne narzędzia służące do tego celu. Co więcej, w rotorowych przyczepach samozbierających producenci udostępniają niekiedy systemy automatycznego ostrzenia bez konieczności wymontowywania ich z belki nożowej maszyny (np. Pöttinger AutoCut lub Krone Speed Sharp). Są to jednak wyjątki i w razie konieczności naostrzenia noży użytkownicy są skazani na siebie bądź na korzystanie z usług specjalizujących się w tym warsztatów. W pierwszym przypadku trzeba zdać się na narzędzia znajdujące się w warsztacie, w drugim zaś cena za ostrzenie jednego noża do prasy lub przyczepy samozbierającej to koszt 8-10 zł. I tutaj panują podobne zasady, jak w przypadku ostrzenia nożyków do kosiarek: ważne jest, żeby robić to przy pomocy szlifierek niskoobrotowych z systemem chłodzenia. Ostrzenie powinno odbywać się na prostej stronie noża, ponieważ falista strona jest powierzchniowo hartowana, a zdarcie tej powierzchni spowoduje, że noże praktycznie nie będą już nadawały się do użytku.

Na rynku można znaleźć także bardziej zaawansowane narzędzia ostrzące. Należą do nich uniwersalne ostrzarki Granit i Göweil MS100, które - dzięki adapterowi do mocowania podstawy - mogą ostrzyć noże nie tylko wklęsłe, ale i proste, a więc poza nożami do rotorowych przyczep samozbierających, pras czy wozów paszowych, można nimi ostrzyć noże np. w sieczkarni polowej. Możliwość dostosowania urządzenia do ostrzenia noży niemal wszystkich producentów osiągnięto poprzez zastosowanie w podstawie wielu otworów, do których wkładane są uchwyt i ograniczniki, oraz regulację jej odległości względem tarczy szlifującej. Cena tego typu urządzeń to ok. 5,7 tys. zł brutto.

Jeszcze bardziej zaawansowane rozwiązanie oferuje Claas. Urządzenie Aqua Non Stop Comfort przeznaczone jest do ostrzenia na mokro noży niemal wszystkich producentów. W tym przypadku noże osadzane są w szablonach, których wymiana odbywa się beznarzędziowo w niespełna minutę. Producent zwraca uwagę, że dzięki szablonom możliwy jest dokładny szlif noży, dzięki któremu utrzymywany jest ich oryginalny kształt, co skutkuje wydłużeniem czasu ich użytkowania. Za obsługę stołu i silnika ostrzarki, wyczuwanie noży i sterowanie przebiegiem ostrzenia odpowiadają czujniki ciśnieniowe. Naostrzone noże są odkładane do zasobnika, a więc działanie urządzenia jest zautomatyzowane. Precyzja i szybkość ostrzenia to niewątpliwe zalety urządzenia Aqua Non Stop Comfort, jednak jego cena to niemal dziesięciokrotność ceny ostrzarki Göweil czy Granit (ok. 50 tys. zł), dlatego urządzenia są przeznaczone raczej dla serwisów dealerskich czy innych punktów obsługi rolnictwa do wykonywania ostrzenia usługowego.

Artykuł ukazał się w majowym numerze miesięcznika "Farmer"