Nowoczesnych maszyn nie wystarczy już tylko smarować. Trzeba też użyć odpowiedniego w danym miejscu środka smarnego. I tak pojawiły się smary, których przeznaczenie i zastosowanie są związane z konkretnym elementem i podzespołem, jak np. smar do łańcuchów czy smary przewodzące prąd.

Czym są smary?

Smary, z którymi mamy do czynienia w technice zarówno motoryzacyjnej, jak i rolniczej, to złożone substancje mające za zadanie ograniczenie wpływu tarcia między dwiema współpracującymi powierzchniami poruszającymi się względem siebie. Zastosowanie smaru między takimi powierzchniami stycznymi zwanymi węzłami tarcia ma na celu utworzenie między nimi warstwy poślizgowej, która izoluje powierzchnię styku i jednocześnie redukuje wzajemne mechaniczne oddziaływanie na siebie tych powierzchni stycznych, czyli zmniejsza między nimi tarcie.

Pod względem właściwości fizycznych smary występują w technice w różnych postaciach, które zależą od ich zastosowania w danym podzespole maszyny. I tak smary możemy ogólnie podzielić na stałe, półpłynne, płynne, a nawet gazowe czy aerozole. W takich postaciach występują one w handlu, a ich zastosowanie jest często zdefiniowane wymienionymi właściwościami fizycznymi.

Jednak smary – w każdej ich fizycznej postaci – możemy podzielić według ich właściwości chemicznych. To właśnie one, oczywiście wraz z fizyczną postacią, w jakiej występują, dokładnie definiują ich wykorzystanie w takim czy innym miejscu.

Co smaruje w smarze?

Smary składają się z substancji nośnej (tzw. bazy), zagęszczaczy, stabilizatorów i dodatków. Połączenie tych poszczególnych grup wpływa na lepkość smaru, jego olejochłonność, właściwości termiczne, funkcję, higroskopijność oraz trwałość. 

Żeby dowiedzieć się, co smaruje w smarze, przyjrzyjmy się temu, jak jest otrzymywany. Produkcja smaru w skrócie polega na wchłonięciu oleju bazowego przez substancję żelującą, którą jest zagęszczacz. Proces ten nosi nazwę dyspersji i prowadzi do stworzenia jednolitej struktury zawierającej obie jej frazy – olej i zagęszczacz, z których każda zachowuje swoje właściwości. Obrazowo smar można przyrównać do gąbki (zagęszczacz), która w swoją strukturę wchłania ciecz, czyli nasz olej bazowy. Do takiej bazy dodaje się różne dodatki uszlachetniające na bazie polimerów (między innymi teflon) lub inne nieorganiczne związki chemiczne jak dwusiarczek molibdenu czy też grafit lub miedź.

Oleje bazowe, czyli podstawowy składnik smaru, stanowią 70-95 proc. zawartości wagowej smarów. Ze względu na cechy i właściwości możemy je podzielić na: 

  • oleje mineralne na bazie ropy naftowej. Są bazą do produkcji większości tanich smarów serwisowych;
  • oleje syntetyczne produkowane na bazie związków polialfaolefin (PAO). Posiadają dobre właściwości w niskich i wysokich temperaturach, niski moment obrotowy i współczynnik tarcia, co przekłada się na dłuższą żywotność. Nie reagują z plastikiem i gumą;
  • oleje estrowe. Gwarantują znakomitą smarowalność przy bardzo szerokim zakresie temperatur pracy. Mogą jednak reagować z wyrobami gumowymi;
  • oleje poliglikolowe. Są polecane w przypadku technologicznego kontaktu z gumami. Ich wadą jest wysoka higroskopijność (absorbują wodę);
  • oleje fenyloeterowe. Zalecane szczególnie do komponentów elektrycznych ze względu na stabilność termiczną i odporność na promieniowanie;
  • oleje silikonowe. Posiadają doskonałą stabilność termiczną i antyutleniaczową w bardzo szerokim zakresie temperatur. Słabe właściwości smarne na styku metal z metalem;
  • oleje perfluorowe. Gwarantują najlepszą spośród olejów stabilność termiczną, odporność chemiczną i nie utleniają się, jednak są najdroższe. Optymalne do pracy w wysokich temperaturach oraz szkodliwych działaniach chemikaliów.

Trzeba tu jednak zaznaczyć, że nie wszystkie oleje bazowe są ze sobą mieszalne. Powoduje to konieczność stosowania w czasie eksploatacji smarów wykonanych na tej samej bazie olejowej, czyli o jednakowych parametrach.

Dodatki uszlachetniające smar

Jak już wspomnieliśmy, to właśnie dodatki uszlachetniające wpływają na konkretne zastosowanie samego smaru. Dlatego smar to nie tylko zmniejszenie tarcia między pracującymi elementami, ale także ich ochrona antykorozyjna, odprowadzanie ciepła czy absorpcja wilgoci.

Dzięki swojej budowie chemicznej i fizycznej smar może także pełnić funkcje, jakich trudno się po nim spodziewać. Owe dodatkowe funkcje smaru to czyszczenie powierzchni roboczych przez wchłanianie zanieczyszczeń powstałych ze współpracujących części czy funkcja uszczelniająca i kurzochronna, bo smar stanowi także barierę przed zewnętrznymi zanieczyszczeniami. 

Dodatki uszlachetniające występujące w smarach możemy podzielić na:

  • antykorozyjne: powodują neutralizację kwasów;
  • przeciwzużyciowe: tworzą trwałą warstwę smarną na powierzchniach metalowych;
  • dodatki wysokociśnieniowe EP: tworzą nowe wiązania międzycząsteczkowe poprzez reakcję z powierzchnią metalu, przez co chronią metal;
  • przeciwutleniające: zmniejszają ilość kwasów poprzez absorpcję tlenu;
  • inhibitory korozji: wytwarzają warstwę ochronną na powierzchni metalu;
  • adhezyjne polepszające przyczepność smaru;
  • dodatki w postaci związków stałych: grafit, dwusiarczek molibdenu MoS2, politetrafluoroetylen (teflon). Separują one stykające się powierzchnie, zmniejszając współczynnik tarcia i zwiększając odporność na obciążenia.

Zastosowanie smaru

Producenci środków smarnych tworząc dziś gotowy produkt powstały z odpowiedniego oleju bazowego i właściwego dodatku uszlachetniającego, z góry przewidują jego zastosowanie. Ważne są fizyczne czynniki, w jakich środek smarny ma pracować:

  • miejsce zastosowania (rodzaj łożysk, tulei);
  • obciążenia miejsca smarowania (kierunek, czas trwania, częstotliwość, wibracje, uderzenia);
  • prędkość obrotów;
  • zakres temperatury pracy;
  • częstotliwość uruchamiania urzą-
    dzenia;
  • precyzja wykonania miejsca stycznego;
  • sposób dozowania smaru;
  • środowisko pracy (kontakt z wodą, innymi płynami, zapyleniem, glebą);
  • rodzaj materiałów smarowanych (stal, mosiądz, guma, tworzywa sztuczne itp.);
  • zakładany czas pracy do wymiany łożyska.

Czym posmarować?

Wszystkie powyższe składniki smaru i zakładane czynniki środowiskowe jego pracy prowadzą do gotowego produktu – większej lub mniejszej tuby bądź wiaderka ze smarem. Poza ścisłymi zaleceniami producenta dotyczącymi samego smaru warto wiedzieć, co czym smarujemy. Oto kilka przykładów:

  • smar miedziany – śruby, nakrętki, gwinty kolektorów wydechowych, świec żarowych i wszędzie tam, gdzie występuje wysoka temperatura;
  • smar teflonowy – po wyschnięciu tworzy stałą warstwę, do której nie przylega kurz. Doskonały do zawiasów, linek sprzęgła i gazu, klem, mechanizmów ciernych, sworzni i przegubów. Nadaje się do gum, plastików, a nawet do drewna;
  • smar grafitowy – przeguby kulowe, otwarte przekładnie zębate i ślimakowe, resory przyczep, podwozia, łańcuchy;
  • smar ceramiczny – odporny na bardzo wysokie temperatury. Zastosowanie: gwinty układów wydechowych, miejsca narażone na działanie wysokiej temperatury;
  • smar litowy – np. ŁT-43 – dobrze chroni przed wilgocią, lepki, odporny na wstrząsy, słaba odporność na wysokie temperatury. Główne zastosowania: łożyska, tuleje, sworznie zawiasów;
  • smar do połączeń elektrycznych – poprawia kontakt na ich styku; 
  • smar aluminiowy – polecany na styku aluminium-metal, nie powoduje korozji elektrolitycznej w kwaśnym środowisku.

Smar się starzeje

Mimo nowoczesnych technologii produkcji i specjalnych dodatków, smary dość szybko się starzeją. Co ciekawe, proces ten o wiele szybciej przebiega w maszynach rolniczych niż w motoryzacji. Dzieje się tak dlatego, że w większości przypadków ciągnik czy kombajn pracuje znacznie częściej na pełnej mocy nominalnej lub maksymalnej, niż dzieje się to w samochodzie. 

Punkty smarne w maszynach rolniczych poddawane są w czasie pracy wysokim obciążeniom, przez co żywotność używanego tam smaru jest krótka. Mówią o tym szczegółowo instrukcje obsługi sprzętu rolniczego wskazujące czasookresy jego uzupełniania. 

Producenci sprzętu rolniczego wyraźnie zaznaczają punkty obowiązkowego smarowania w swoich maszynach oraz to, jakim smarem należy tę czynność wykonać. Jest to ułatwione tym bardziej, że same smary można dziś nabyć w jednorazowych kartuszach (nabojach) przystosowanych do smarownic.

Punkty smarowania to poza tulejkami także miejsca łożyskowania. Jednocześnie w technice rolniczej często występują łożyska zamknięte (2RS – pierścień uszczelniający czy ZZ – blaszki), które już na etapie produkcji wypełniane są smarem. Łożyska tego typu mają określony przez producenta maszyny czas działania, po którym należy je wymienić na nowe ze względu na utratę przez znajdujący się wewnątrz smar właściwości lub jego znaczący ubytek.

Na koniec drobna uwaga: pamiętajmy, że smarując łożyska, należy najpierw usunąć stary, zeschły smar, a dopiero po jego usunięciu aplikować świeży. Smarowanie to czynność niewymagająca od nas specjalnego wysiłku, ale systematyczności. Warto o tym pamiętać.